Ministerstwo Zdrowia przedstawiło najnowszy raport dotyczący koronawirusa. Zakażenie wykryto u 1350 osób, zmarło 8 chorych. Najwięcej zakażonych przybyło w województwach: mazowieckim (193), pomorskim (191) i małopolskim (152).Niepokojące w tych wzrostach jest to, że nie mamy już takiej sytuacji jak http://naprawa-kanalizacji.pl wcześniej, gdzie jest jeden newralgiczny rejon w kraju i jesteśmy w stanie to jedno ognisko wyłapać, kwarantannować. Ale mamy ogniska w miejscach trudnych typu DPS-y, szpitale, a równocześnie pojedyncze rozproszone przypadki zakażeń - wyjaśnia lekarz.

Dr Sutkowski nie ma wątpliwości, że sytuacja w najbliższym czasie nie ulegnie poprawie. Wprost przeciwnie sezon jesienno-zimowy działa na naszą niekorzyść.Pomimo że nie doszło do bezpośredniej awarii rurociągu, nieczystości przy oczyszczalni "Czajka" kolejny raz wpływają do Wisły.

- Załamuje się pogoda, będzie więcej infekcji. Będą się mieszały paragrypy z COVID-em, potem grypa z COVID-em. Musimy się też liczyć z tym, że będą superinfekcje, czyli połączenie COVID-u z innym wirusem- ostrzega.Zaledwie tydzień temu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował o uruchomieniu tymczasowego przesyłu ścieków do oczyszczalni, dzięki czemu od niedzieli 20 września nieczystości z lewobrzeżnej części stolicy przestały trafiać do rzeki. Jednak sytuacja ta nie trwała długo.Żądam, aby wszyscy rezydenci, w tym politykierzy, słoiki, etc natychmiast opuścili Warszawę. To miasto przez Was jest brudne i ścieków płynie za dużo. Plujecie na Warszawę, a jednak tu ciągnięcie. Więc albo wspolodpowiedzialnosc albo wynocha. Za późno. Po 44 r. po Warszawie i Warszawiakach, pozostała nazwa administracyjna, morze ruin, szabronicy z calej Polski, i niedobitki mieszkańców. inteligenckie, wykształcone mieszczanstwo zniknęło. Jego miesce w Warszawie zajal plebs i proletariat, który do tej pory ściąga tu za pracą. Skutki wojny, odczuwane do dziś. Czyli każdy deszczyk to awaria oczyszczalni za 4 000 000 000 zł, a jak nawet nie ma awarii to ścieki i tak trafiają do Wisły, 4000 000 000 złdosłownie poszło w błoto przez PO i PIS, wspólnie odpowiadali za tą budowę, a teraz przez PO dodatkowe setki milionów zł na naprawy, bo żadna awaria nie powoduje refleksji Trzaskowskiego i naprawy tego złomu..

Warszawa. Ścieki znowu w Wiśle, przyczyną obfite opady deszczu. Mieszkam w małym nadmorskim miasteczku i nie życzymy sobie najazdu warszawiaczków i innych dzikusów.To co po was zostaje można pokazać jako smietnik w afryce.Nie życzymy sobie waszych brudów i chamstwa u nas. Czyli każdy deszczyk to awaria udrażnianie wuko oczyszczalni za 4 000 000 000 zł, a jak nawet nie ma awarii to ścieki i tak trafiają do Wisły, 4000 000 000 złdosłownie poszło w błoto przez PO i PIS, wspólnie odpowiadali za tą budowę, a teraz przez PO dodatkowe setki milionów zł na naprawy, bo żadna awaria nie powoduje refleksji Trzaskowskiego i naprawy tego złomu..

Okazuje się, że awaryjny przesył nie radzi sobie z trudnymi warunkami atmosferycznymi. W sobotę wieczorem w stolicy padał obfity deszcz. Gwałtowne ulewy powodują, że nieczystości zaczęły przelewać się do rzeki w miejscu, gdzie stoi most pontonowy.