Boże miej ten Naród w opiece. Pomóż im i nam wszystkim. To jest straszne o bardzo przykre. Mam nadzieję, że uda nam się jakoś to dziadostwo opanować na świecie. Kwaranranna ludzi w Polsce powinna być wydłużona do miesiąca i próbki badane kilkukrotnie powinny być. Żeby nie było żadnych niespodzianek.Tych kilku ludzi którzy teraz są w kwarantannie nie robi żadnej różnicy od wybuchu epidemii z miasta wuhan wyleciało około 5 mln ludzi i nikt nie wie gdzie się teraz znajdują. Jesli wirus jest prawidlowo identfikpeany, tzn. test na niego jest selektywny, to mamy ciagle 2% smiertelnosc. Standardowa grypa sezonowa ma 1% wskaznik smiertelnosci. Do tej pory nie podano profilowania osob ktore zmarly w wyniku zakazenia np: wiek, kondycja fizyczna,  klimatyzacja Pruszków  inne choroby (nerki, watroba, serce, uklad krazenia) - zatem tak naprawde nie wiemy nic o jego agresywnosci. Moze sie okazac ze zdrowy osobnik zyjacy w srodowisku o wysokiej higienie nie jest zagrozony smiercia w wyniku zakazenia. 

Innym problemem sa nosiciele - ludzie odporni naturalnie na ta grupe wirusow i nie wykazujacy zadnych objawow zachorowania - gdyz moga byc zrodlem mutacji wirusa oraz "cichym" dystrybutorem zakazenia. Zatem identyfikowanie osob z oczywistymi objawami to nie wszystko. 

Niestety sposob w jaki podawane sa widomosci o tej "epidemii" robia nam wode z mozgu. - cholera, gruzlica czy malaria malaria zabijaja rocznie setki tysiecy ludzi a tu mamy "dopiero" 500. Nie jest to cynizm z mojej bo kazde zycie jest wazne, ale niewlasciwe informowanie i wywolywanie paniki nie rozwiaza problem.